Serwinka - znachorka z Tarła spod Lublina

Chore kolana wyleczyła doskonale-mogę zginać i wyprostować chociaż ortopeda i reumatolog twierdzili że bedzie sztywne.Polecam obydwie Panie które są bardzo miłe.Dziękuję.

Macie jakiś aktualny nr do niej ?

Byłem dziś i z tego co wiem to podany nr. na forum jest aktualny, ale i tak pani powie żeby przyjechać, bo nie zapisuje przez tel.

Bardzo jest niespawiedliwy ten twój wpis. Oceniasz powierzchowność i tyle. Podobają Ci się piękne gabinety a w nich konowaly.... masz wybór nikt Cię nie zmusza. To bardzo mądra kobieta. Pomaga ludziom odkąd ja pamiętam a mam już 4dekady za sobą. Przyjeżdżają do niej chorzy ludzie z całej Polski. Ja pochodzę z lubelszczyzny, znam ją. byłam kiedyś u niej ze zakręcona nogą nastawila i pomogło. Dziś uleglam wypadkowi kontuzja kolana a jutro mam zamiar do niej pojechać i poprosić o pomoc, mimo że teraz mam 200km do pokonania. To tyle. 

Miesiąc temu skreciłam kostkę. Ze zdjęcia RTG wg ortopedy mam skręcenie i naderwanie stawu skokowego (1 stopnia). Nie mam urwanych sciegen ani wiazadeł. Nie miałam gipsu tylko jak najmniej chodzić i nie obciazac nogi.. Miesiąc już minął kostka dalej boli. Gdy probuje normalnie chodzic to z chwilą gdy podnosze piete słysze "głośne pykanie" w stawie skokowym. O założeniu wyższych butów nawet nie ma mowy tak boli. Czy Serwinka pomaga na skrecenia?

Witam Szanownych Forumowiczów. Doznałem urazu stawu kolanowego.Według lekarzy czeka mnie operacja artyroskopii kolana polegająca na usunięciu lub zszyciu łękotki przysrodkowej.Czy ktokolwiek  był leczony na podobne dolegliwości u SZ.P.Serwinki??  Dziekuje za odpowiedż

Oczywiście polecam Serwinkę - skręcenia, złamania, rwy kurszlowe i wszystkie pourazowe  nietypowe kostne dolegliwości. 100% pomoże. Sam byłem tam wielokrotnie, tylko kolejka jest długa.

Siedemdziesiąt lat temu p. Serwin nastawiał mi, 4-letniemu dziecku zwichnietą, wybitą ze stawu dłoń w nadgarstku. Prywiozła mnie Mama z Wólki Zabłockiej.  Czekało na p. Serwina sporo pacjętów, wrócił z jakis prac polowych jak zwykły rolnik,  i nastawił moją ręką jako pierwszemu, chwaląc mnie, że dzielnie znosiłem tę bardzo bolesną operację. Do tej pory ręka jest sprawna. W tym czasie był znanym specjalistą i nazwa "znachor" jest wg. mnie obraźliwa. Podobno jego córka skończyła medycynę i była profesorem, wybinym specjalistą. Wyjechaliśmy dość szybko z tamtych stron, więc moja wiedza jest mocno niekompletna w tej materii. Są ludzie utalentowani i proszę ich niue nazywać znachorami, co ma niedobre konotacje. Znachorzy są najczęściej osobami niekompetentnymi i zajmują się "leczeniem" internistycznym bez wiedzy medycznej.  Pana Serwina wspominam z wielkim szacunkie ceniąc jego wielką intuicję, którą pokornie służył ludziom, ja  jestem profesorem uniewesyteckim. 

Witam, Czy Pani Serwinka przyjmuje ludzi tylko ze schorzeniami układu kostnego bądź pokrewnych ? Mam na myśli to czy jest szansa żeby przyjęła kogoś i pomogła w sprawach umysłowych ? Konkretnie nerwicy ? Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuje za wszystkie odpowiedzi !

a czy pomaga też na schorzenia związane z kręgosłupem?

A czy Pani Serwinka może pomóc na zespół cieśni nadgarstka, ból jest już niedowytrzymania.

i niech żyje jak najdłużej

Witam,orientuje się ktos czy ta Pani moze coś poradzić na przepuklinę krążka między kręgowego (dyskopatie ) bo na forum nie znalazłem żadnych informacji. 

Profesor uniwersytecki i popełnia tak proste błędy? Do tego interpunkcja i sporo 'literówek'... :( Kogo nabierasz, dobry człowieku?

Mam pytanie, czy był ktos z powaznymi schorzeniami kręgosłupa, mam 18 lat i od paru dobrych lat męczę się z plecami, teraz już wszystko mnie boli - praktycznie ciągle leżę a jak posiedzę chwilę na krześle lub popracuje pochylony to nie moge sie ruszyć przez reszte dnia?

Do pana z chorym kręgosłupem. Na YT jest pełno filmików z ćwiczeniami. Sam sobie mozesz pomóc. Naprawdę.

A ma ktoś to niej numer telefonu? Albo jakieś inne namiary?

Tak. Jestem przykładem. Meczylam się z bolacym nadgarstkiem kilka miesięcy. Leczenie zapisywane przez lekarzy nie przyniosło efektu. Efekt leczenia - skierowanie na zabieg. Wtedy zaczęły się moje poszukiwania innych rozwiązań, tak trafiłam do TARŁA. W skrócie - jedna wizyta u Serwinki, diagnoza zapalenie ciesni nadgarstka, zaleciła tabletki, maści okłady z sadla, chleba i oleju. Po ok miesiącu ręka jak nowa. I do tej pory, a było to 20 lat temu absolutnie żadnych dolegliwości. 

Uratowała życie mojemu mężowi miał wywichniętą kostkę w nodze , lekarze rozpoznawali cuda niewidy, złamanie, zwichnięcie i .....altacet przepisywali,  noga puchła siniała, kolana , i kostki u rąk , wszystkie stawy zaczęły puchnąć, temperatura , O KROK OD SEPSY!. Po nastawieniu przez Serwinkę 2 krotnym, bo duża opuchlizna była, odblokowany został krwioobieg i powolutku powolutku opuchlizna zaczęła schodzić, noga nabierać kolorów. O mały włos! Nadmieniam, że mąż był w szpitalu w Chełmie przepisali mu antybiotyk i kazali nogę w górze trzymać , a po tygodniu wypisali. Jak dojechał do  domu już z 37,3 zrobiła sie temperatura 38,5 i nogi nie mógł opuścić w dól , bo straszny ból sie nasilał. Panie Boże błagam jak najdłużej niech Serwinka z nami będzie , bo zginiemy!!!

napiszcie czy serwinka pomaga w schorzeniach kregoslupa - mam przepuchline i poprzesuwane kregi . czy warto jechac 600 km  i czy na 100% pomoze za pierwszym razem